Asher Roth: I Love College

(intro)
Teraz jestem miły
Czuję się dobrze
Jeżeli masz drinka
Czy możesz unieść go do góry?

(chorus)
Ta wczorajsza impreza była okropnie szalona
Szkoda, że jej nie nagraliśmy
Tańczyłem i miałem tą jedną dziewczynę kompletnie nagą
Piłem swoje piwo i paliłem zioło
Z moimi dobrymi przyjaciółmi, tylko tego potrzebuję
Zemdlałem o 3 i obudziłem się o 10
Wyszedłem by zjeść i znowu to zrobiłem

(verse one)
Chcę chodzić do koledżu przez resztę mojego życia
Popijać bankers club i pić dring miller lite
W spragnione środy i wtorkowe lodowe noce
I mogę mieć pizzę, dolar za kawałek
Więc napełnij mój kubek
Najebmy się
Jestem kolejny na stole
Kto chce co
Jestem mistrzem w piwnym ping pongu
(?)
Nawet nie skaczcie, nie w moim domu
Lepiej miej nadziej że ci się uda
W przeciwnym razie się rozbieraj
Czas nie jest zmarnowany kiedy się zjarasz
Obudziłem się dzisiaj i jedyne co mogę powiedzieć to

(chorus)

(bridge part)
Stary, uwielbiam koledż
I uwielbiam pić
Uwielbiam kobiety
Uwielbiam koledż

(verse two)
Nie powiem ci czego nauczyłem się ze szkoły
Lecz mogę opowiedzieć ci historię lub dwie
Um, ta, oczywiście że nauczyłem się pewnych zasad
Na przykład nie trać przytomności ze swoimi butami
I nie wychodź z domu dopóki nie skończył się alkohol
I nie uprawiaj seksu jeżeli jest zbyt nawalona
Jeżeli chodzi o prezerwatywy to załóż je dwie
Potem następnego ranka znajdź nową
Potrzymaj beer bonga
Nie ma nic złego w odrobinie zabawy
Nawet jeżeli trochę za bardzo się nawalimy
Czas nie jest zmarnowany kiedy się zjarasz
Obudziłem się dzisiaj i jedyne co mogę powiedzieć to

(chorus)