Die Antwoord: Beat Boy

[Intro]
Yo, Dj Hi-Tek
Wrzuć ten pierdolony beatbox, stary
Przynieś ten kolejny poziom
Uh, yo, naprawdę
Właśnie o tym mówię
Sprawdź to

[Verse 1]
Totalnie psychiczny, otwórz swój umysł szybko jak ten zajebisty stan
Skurwysynie, ten bit jest surowy
Zaskoczenie
Yo, sprawdź ten zajebisty flow
Mam na imię
N-I-N-J do pierdolonego A
Naciągam twój mózg jak zakłócenia w TV
Sprawdź te odjechane 3D grafiki
Majaczące wizualizacje, wejdź do mojej cyfrowej strefy
Gdy recytuję wiersz na mikrofonie
Obczajam, trzecie oko stroboskopuje, umysł otwarty, pot leje się jak strumień
Lśniący, najlepsze uczucie, wysoko - energetyczne szczytowanie, głębokie znaczenia
Świruję gdy widzę rzeczy jak ta laska w stringach
Mogę dotknąć twojego przyjaciela?

[Hook: x2]
Bit, chłopcze, bit, chłopcze
Uderz w ten idealny bit, chłopcze
Uderz w to idealnie, uderz w to idealnie
Uderz w ten idealny bit, chłopcze

Pompuj to, uh!
Yo, pompuj to, uh, uh!
Yo, pompuj to, uh!
Poliż to, zanurz to, przekręć to, zakręć to
Pompuj to, uh! Yo, pompuj to, uh, uh!
Poliż to, zanurz to, przekręć to, zakręć to, włóż to, zanurz to
P-p-p-p-pompuj to!

[Verse 2]
Myślę o tobie gdy się masturbuję
Nie możesz nawet w to uwierzyć, ale to nic
Fascynuję na mikrofonie
Gdy pozwalam wyolbrzymiać moje trzecie oko
(Dziwne wizje) Mówię ci co widzę
Chłodny beton rozsiany suchymi liśćmi
Jesteś naga, leżysz na chodniku
Ludzie stoją wokół w zajebistych butach
Możesz ledwo się ruszyć, wyglądasz tak seksownie
Nagle ulica staje się pusta
Wstajesz, unosisz swoje powieki
Jesteś w płaszczu, to Francja, wyglądasz stylowo
Idziesz w ciszy, nie jesteś pewna która jest godzina
Jest zmierzch, niebo jest fioletowe
Opuszczony dom, wyglądasz by ujrzeć
Kogoś kto otwiera drzwi, tak, to ja
Z najbrzydszym kutasem jakiego widziałaś
Masz okres, nie masz tamponu
Schodzisz na kolana i wczuwasz się w klimat
Twoja krew miesiączkowa się krystalizuje
Oferujesz mi czerwony kryształ (to chore)
Chwyć mocno za mikrofon, dzisiaj jest ta noc
Ten klimat jest żywy, pompuj bas
Mam macki wychodzące z mojej twarzy
Unoszę się w powietrze, rozcinam się
Ciepła krew spada wokoło
Mówię z głębokiej rany pomiędzy moimi udami
Jesteś cała we krwi, nacierasz swoje cycki, czujesz się dobrze
Nacierasz swoje cycki (czujesz się dobrze) x3
Jest cała we krwi, naciera swoje cycki (czuje się dobrze)

[Hook]

[Verse 3]
Otwierasz drzwi, wchodzisz do środka
Rozglądasz się, dziwne obrazy na ścianach
Laska na ziemi na kolanach, całkowicie naga
W obcasach (ten klimat jest zajebisty)
Ma zakute dłonie, zakute kostki, stalową obroże
Z długą smyczą zapiętą do sufitu
Scena się ukazuje, odkrywa dziwne uczucia
Sprawia że zapominasz w co wierzysz
Kolejna laska opiera się o ścianę
Pokazuje swoje cycki z rozszerzonymi nogami i ładną waginą
I długim patykiem, niezła grubość
Obraz nad jej głową (drogi!)
Obczajasz kolejną laskę na kolanach
Cziluje z kolejną laską leżącą na podłodze
Nogi rozłożone na samym środku korytarza
Ogolona (nie dotykaj tego na co cię nie stać)
Kolejnym pokojem jest sypialnia, stajesz się obydwiema
Mam na myśli to - ty i jeszcze jedna ty
Liżesz siebie gdy ja oglądam
Ciało trzęsie się na łóżku jak miliony pszczół
Klękasz przed sobą
Czas nauczyć się czegoś nowego
Ta, która klęczy jest niewolnicą
Klęknij przed panem
Poczuj ciepłą dłoń na tyle swojej głowy
Masz tatuaż na tyle swojej szyi
Znak nieskończoności reprezentujący twoją przeszłość
Twój pan dotyka twojego tatuażu
I usuwa go, teraz jesteś całkiem nowa
Jestem z ciebie dumny, kochana
Nie ma nic czego nie możesz zrobić
Słuchaj mnie, tatuaż nieskończoności jest kluczem
Oddaj się mojemu rymowi i otwórz swój umysł x2
Otwórz swój umysł, otwórz swój umysł


[Hook]

[Verse 4]
Unieś swoją sukienkę, rozszerz swoje nogi
Twoja wagina jest zaszyta, odplątuję nić
Mój idealny rym w twojej głowie
Twój umysł szybko pracuje, twoja wagina tryska
Kolejna laska w kącie sika
(Wygląda dobrze) Cały ten klimat jest kompletnie zboczony
Rozejrzyj się, ten nowy pokój jest drogi
Zdejmij swój futrzany płaszcz, zdejmij swoje majtki
Bujam się w garniturze i czarnej masce
Spuszczam się do szklanki szampana
Twoje cenne ciało jest takie tajemnicze
Przebij swoje sutki dwiema długimi igłami
Jak krucyfiks, biorę cię na kolejny poziom
Gdy świruję, mój klimat jest mentalny
Ponadzmysłowy, jesteśmy gdzieś indziej
Wciąż w masce, lecz ściągnąłem swój garnitur
Ty też masz maskę, trzęsiesz swoimi dobrymi cyckami
Mówię ci że cię lubię, czujesz mój (?)
Zaczynamy całować się po francusku
Jesteśmy teraz gdzieś indziej, ubrałaś się skromnie
Przemieniam się w dużego, czarnego boga
Poczuj tą prawdziwość, mój kutas jest twardy
Nie możesz w to uwierzyć, kutas w twojej dłoni
Tak wielki jak twoja ręka, jesteśmy gdzieś indziej
Szpital, uh, przygotuj się na operację
Dużo gości cziluje z tyłu, powrót do przeszłości
Wszyscy mają maski, penisy na zewnątrz
Ściągnij swoje majtki dla chirurga
(Nie jestem dziewicą) To nie problem
Spójrz w lustro, możesz zobaczyć, że to ty
Spójrz w lustro, Spójrz w lustro
Spójrz w lustro, możesz zobaczyć, że to ty x2
Masz zajebiste cycki i penisa
Spójrz w lustro, Spójrz w lustro
Spójrz w lustro, możesz zobaczyć, że to ty x2
Masz zajebiste cycki i penisa

[Hook]

[Verse 5]
Faceci krążą wokół pacjentki
Czekają z niecierpliwością
Stary chirurg mówi ,,Widzicie to?
Piękna kobieta z całkiem nowym penisem!"
Uderzasz chirurga, przewracasz go
Opierasz go, podciągasz jego biały fartuch
Chwytasz jego mleczne pośladki
Gwałcisz chirurga, załamujesz go
Absorbujesz swój penis w swój brzuch
Ponownie jesteś kobietą z waginą
Przewracam moje rymy
Rozwalam twój umysł
Rozrywam twoje wnętrze
Przewracam je na zewnątrz
Teraz jesteś nauczycielką, jesteś przewodnikiem
Prawdziwa ty nie ujrzy że odmówiłaś
Masz szalony seksapil, cała związana
Klęczysz na chodniku, nie możesz niczego powiedzieć
Masz zaklejone usta, jesteś otoczona
Tysiącami gości całkowicie pod twoim czarem
Są całkowicie przerażeni twoją siłą
Możesz zmienić zasady gry i pożerać ich dusze
Teraz jest czas, dziewczyno
Wracajmy do świata z zewnątrz
Świat innych, pora wracać
Drzwi są zamknięte lecz ściany zaczynają się kruszyć
Uh! Teraz ściany zaczynają krwawić
Wszystko jest oszukane, jesteś cała mokra
Bez żadnej skruchy, poczuj jak twoje ciało poci się krwią
Złuszcz swoją starą skórę, pora dostać miłość

Przychodzisz na cmentarz w czasie ceremonii
Daję ci gorący pocałunek, chwytam za twój tyłek
Co sądzisz o tym by zaliczyć cię na tym
Nagrobku w samym środku lasu deszczowego
Mój wzrok sprawia, że jesteś oszołomiona, uwielbiam twój długi język
Spójrz na swoją piękną twarz, pokrytą gorącą spermą
Rozszerzam swoje skrzydła, blokuję słońce
Kładę się na plecach, (?)
Mój penis pozostaje twardy, ciężko oddychasz
Penetruję cię, to uczucie jest boskie
Teraz skacz, dziewczyno, wiesz że to gorące
Skacz, skacz dziewczyno, o mój boże!
Totalnie dziwna
Sprawiamy że pozostawiasz swoje ciało
Transportujemy cię do innego wymiaru
Jesteś sama na pustyni, całkowicie naga
Cisza jest niepohamowana
Latasz nad ziemią
Niewidoczne energie penetrują
Każdą twoją dziurę gdy ty lewitujesz
Zaczynasz się rozpadać, zmieniasz kształt
Dziko, poza kontrolą
Destrukcyjnie