Nullo (3W):
Tekst piosenki
Brak wideo
Tekst piosenki
Nullo (3W):
Czasami chciałbym, żeby wszystko szło po mojej myśli
Chciałbym się pozbyć problemów, nienawiści
Tak, jak drzewo na jesień oczyszcza swe ramiona z liści
Czasami myślę, czemu to wszystko robi się tylko dla korzyści
Czemu żyć tak trudno i z których skał wypływa szczęścia źródło
Czasami siadam i słowami pokrywam białe płótno
Maluję obraz jak Van Gogh i nie wiem, co będzie jutro
Po prostu biorę w dłoń długopis
I tworzę rękopis opis, serce, popis i rysopis w jednej chwili
A wydarzenia moimi muzami lirycznymi
Nie mającymi ceny wytycznymi
W poszukiwaniu weny ważnymi jak geny
Dobre chwile jak promienie, a złe chwile jak hieny
Jak żałobne treny ciążą nad pamięcią
Dla mnie Bóg jedynym sędzią i w nim szukam harmonii
Gdy przychodzą momenty, że zakrywam twarz dłońmi
Wstydzę się, boję się, czasami płaczę
Świat odwróconego dekalogu nie inaczej
Żyję w nim tak, jak ty, czasami szukam prawdy
Tak jak ja myślisz, że ten świat jest nic nie warty
A niepowodzenia to jakieś żarty
Że to kolejne pechowe rozdanie w karty
Nie łódź, mylisz się - to samo życie
Graj w tą grę, nie mów - nie, nie poddawaj się
Na linie przesuwaj dłonie coraz wyżej
Niżej są oni, a ty jesteś coraz bliżej celu
Nie rezygnuj przyjacielu, tak jak innych wielu tych z parteru
Zła koneserów, szczerze na parterze to nie ludzkie zombie, zwierzę
Brak zasad etycznych opanował naszą rzeszę społeczeństwa
Zasady dekalogu to zasady człowieczeństwa
Ze skrajności w skrajność, od nałogu do nałogu
To, co widzę wokół to świat odwróconego dekalogu
Bo są takie momenty, że nawet prosta droga ma swoje zakręty
Dziesiątki serpentyn, na każdym kroku świat odwróconego dekalogu
Czasami wyrazami bawię się jak marionetkami
Maluję obrazy jak Salwador Dali
Sur realiami bronię się przed problemami
Nie rozwiązuję ich łapami jak Mohamed Ali
Ze stali nie jestem, ani nie walę z bani
To jest chwyt tani, obcykany, znany ...
Nie dawajcie plamy, Polska, to nie dom szklany
Otwórzcie oczy, a nic was nie zaskoczy
Teraz dnia i nocy człowiek boi się tak samo
Nie ma różnicy czy to wieczór, czy rano
Zatarta granica między katem, a ofiarą
Biedny bogatego vice versa okrada
Osoba pierwsza przewagę posiada
Pieniądz, to teraz naszym światem włada
Zdrada - to już nie wada to teraz zaleta
Słuchałeś, co mówił Nullo wierszokleta
Czasami w autobusie siedzę i tonę w czyjś rozmów rzece
W głosów szumie i w sumie nic z tego nie rozumiem
Pogrążony w myśli tłumie zastanawiam się
Czemu ci wszyscy paparazzi, topią własne życie w morzu informacji
W niejednej sytuacji tracą poczucie orientacji
Gonią gdzieś na oślep, szukając sensacji
I w tym biegu łamią większość reguł
Odwracają każdy szczegół dekalogu, krok po kroku
Cały czas, byle do przodu
Zabijają za drobnostki, za głupie błahostki
Kiedyś to były jednostki o skrzywionej psychice
Teraz więcej tego widzę, teraz dostrzegam różnicę
Zasada kontrastu, moralny jeden na stu
To zły zwiastun, to zły zwiastun
Ze skrajności w skrajność, od nałogu do nałogu
To, co widzę wokół to świat odwróconego dekalogu
Bo są takie momenty, że nawet prosta droga ma swoje zakręty
Dziesiątki serpentyn, na każdym kroku świat odwróconego dekalogu
Ze skrajności w skrajność, od nałogu do nałogu
To, co widzę wokół to świat odwróconego dekalogu
Bo są takie momenty, że nawet prosta droga ma swoje zakręty
Dziesiątki serpentyn, na każdym kroku świat odwróconego dekalogu
Chciałbym się pozbyć problemów, nienawiści
Tak, jak drzewo na jesień oczyszcza swe ramiona z liści
Czasami myślę, czemu to wszystko robi się tylko dla korzyści
Czemu żyć tak trudno i z których skał wypływa szczęścia źródło
Czasami siadam i słowami pokrywam białe płótno
Maluję obraz jak Van Gogh i nie wiem, co będzie jutro
Po prostu biorę w dłoń długopis
I tworzę rękopis opis, serce, popis i rysopis w jednej chwili
A wydarzenia moimi muzami lirycznymi
Nie mającymi ceny wytycznymi
W poszukiwaniu weny ważnymi jak geny
Dobre chwile jak promienie, a złe chwile jak hieny
Jak żałobne treny ciążą nad pamięcią
Dla mnie Bóg jedynym sędzią i w nim szukam harmonii
Gdy przychodzą momenty, że zakrywam twarz dłońmi
Wstydzę się, boję się, czasami płaczę
Świat odwróconego dekalogu nie inaczej
Żyję w nim tak, jak ty, czasami szukam prawdy
Tak jak ja myślisz, że ten świat jest nic nie warty
A niepowodzenia to jakieś żarty
Że to kolejne pechowe rozdanie w karty
Nie łódź, mylisz się - to samo życie
Graj w tą grę, nie mów - nie, nie poddawaj się
Na linie przesuwaj dłonie coraz wyżej
Niżej są oni, a ty jesteś coraz bliżej celu
Nie rezygnuj przyjacielu, tak jak innych wielu tych z parteru
Zła koneserów, szczerze na parterze to nie ludzkie zombie, zwierzę
Brak zasad etycznych opanował naszą rzeszę społeczeństwa
Zasady dekalogu to zasady człowieczeństwa
Ze skrajności w skrajność, od nałogu do nałogu
To, co widzę wokół to świat odwróconego dekalogu
Bo są takie momenty, że nawet prosta droga ma swoje zakręty
Dziesiątki serpentyn, na każdym kroku świat odwróconego dekalogu
Czasami wyrazami bawię się jak marionetkami
Maluję obrazy jak Salwador Dali
Sur realiami bronię się przed problemami
Nie rozwiązuję ich łapami jak Mohamed Ali
Ze stali nie jestem, ani nie walę z bani
To jest chwyt tani, obcykany, znany ...
Nie dawajcie plamy, Polska, to nie dom szklany
Otwórzcie oczy, a nic was nie zaskoczy
Teraz dnia i nocy człowiek boi się tak samo
Nie ma różnicy czy to wieczór, czy rano
Zatarta granica między katem, a ofiarą
Biedny bogatego vice versa okrada
Osoba pierwsza przewagę posiada
Pieniądz, to teraz naszym światem włada
Zdrada - to już nie wada to teraz zaleta
Słuchałeś, co mówił Nullo wierszokleta
Czasami w autobusie siedzę i tonę w czyjś rozmów rzece
W głosów szumie i w sumie nic z tego nie rozumiem
Pogrążony w myśli tłumie zastanawiam się
Czemu ci wszyscy paparazzi, topią własne życie w morzu informacji
W niejednej sytuacji tracą poczucie orientacji
Gonią gdzieś na oślep, szukając sensacji
I w tym biegu łamią większość reguł
Odwracają każdy szczegół dekalogu, krok po kroku
Cały czas, byle do przodu
Zabijają za drobnostki, za głupie błahostki
Kiedyś to były jednostki o skrzywionej psychice
Teraz więcej tego widzę, teraz dostrzegam różnicę
Zasada kontrastu, moralny jeden na stu
To zły zwiastun, to zły zwiastun
Ze skrajności w skrajność, od nałogu do nałogu
To, co widzę wokół to świat odwróconego dekalogu
Bo są takie momenty, że nawet prosta droga ma swoje zakręty
Dziesiątki serpentyn, na każdym kroku świat odwróconego dekalogu
Ze skrajności w skrajność, od nałogu do nałogu
To, co widzę wokół to świat odwróconego dekalogu
Bo są takie momenty, że nawet prosta droga ma swoje zakręty
Dziesiątki serpentyn, na każdym kroku świat odwróconego dekalogu
Tłumaczenie piosenki
Nullo (3W):
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Nullo (3W):
-
Skreślili nas (prod. Donatan)
- Nullo (3W)
-
Basketball 2 (feat. Massey; prod.Donatan; skrecz: Dj Element & BeNtheDj)
- Nullo (3W)
-
Chyba ją znałem
- Nullo (3W)
-
Chyba ją znałem cz. 2 (SPG Dystrykt)
- Nullo (3W)
-
Od nałogu do nałogu (feat. Pork Pores, Szad Akrobata, prod. skrecz: Creon)
- Nullo (3W)
Skomentuj tekst
Nullo (3W):
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
The Tower (piosenka na Eurowizja 2024)
Luna
„Luna prezentuje piosenkę "The Tower" - propozycja do Konkursu Piosenki Eurowizji 2024. Premiera 24 stycznia 2024 r. Looking for a miracle Waiting for a sun to catch me I’ve gotta find a way back”
-
Nasz Czas
TEENZ
„TEENZ prezentuje utwór "Nasz Czas". Zaczynamy projekt ja jak zawsze dobrze ubrany kiedyś byłem spięty tak jak struna mojej gitary dziś co by nie było zawsze jestem wyluzowany najważniejsze są”
-
Cała sala śpiewa!
Siostry Grabowskie, sanah
„Uuu, na dancing sama szłam Uuuuu, jak gdyby nigdy nic Uuuuuu, pamięć jak sito mam Uuuu, i to plus na dziś W życiu mym nie same róże A szafa gra Ktoś tam wysoko w górze Chyba o mnie dba Ja c”
-
Co ja robię tu
Lanberry
„Dzisiaj znowu nad Warszawą, wisi parę ciemnych chmur. Myślami zawieszona, ciągle tone w tych ramionach, męczy mnie zepsuty mood. Pora zmierzyć sobie puls, i odpuścić może już. Jesteś ciągle ”
-
Ballada
Lunaria
„Uciekamy jak najdalej od Tego, czego nie chce widzieć świat Gdy wokoło każdy boi się Czy jutro będzie lżej Gdzie to dobro, które było w nas Wszystko poszło w piach Po co była w nas ta złość ”
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Bless The Booth Freestyle
- Megan Thee Stallion
-
Shake It Off (Taylor's Version)
- Taylor Swift
-
BLABLA
- OIO
-
Pipe Up
- Megan Thee Stallion
-
SYSTEM OIO (INTRO)
- OIO
-
Out Of The Woods (Taylor's Version)
- Taylor Swift
-
Style (Taylor's Version)
- Taylor Swift
-
All You Had To Do Was Stay (Taylor's Version)
- Taylor Swift
-
Bae Goals
- Megan Thee Stallion
-
NIC DO STRACENIA
- SVM!R
Reklama
Tekst piosenki - Nullo (3W), tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu - Nullo (3W). Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Nullo (3W).
Komentarze: 0