Grand: Prawda

Zwrotka 1
Wszystko co wychodzi z serca to trafia na papier, łapiesz?
Wyrzucam emocję i leci łezka, choć nie dołuje się raczej.
Sorry ale nie ulegnę żadnej z was – szmacie!
Nie interesują mnie tylko na chwilę relację.
Nieszczęście, więc znów raczę się lekarstwem,
jeden telefon i niczego mi nie zabraknie.
twoja opinia mi wisi, już nie będzie jak dawniej,
nie oglądam starych kliszy, bo nie jest to warte.
Był hejt a już go nie ma, bliski powrót taka jest scena,
najpierw wyzywał ale to ściema, bo za chwilę powie, że zawsze doceniał.
Grand to tylko zero, bo wszyscy chcecie być kimś,
podstawą jest szczerość, bo być kimś to być autentycznym,
Znowu o mnie gadasz, zapraszam powiedz mi to w oczy,
nie dla ciebie są brawa, ciągła cisza a niby jesteś dorosły,
twoja postać jest słaba, a ty w niej człowiek bardzo zazdrosny,
możesz się zamknąć i spadać, nie będę o Ciebie się troszczył,
twoje słowa to zwykła żenada, nie stanę się przez nie gorszy.

Refren: [×2]
Nigdy nie chciałem zostać raperem,
moje wersy już na zawsze szczere.
Jestem sobą, więc niczego nie zmienię,
to moje życie, więc kreuje własne dzieje.

Zwrotka 2
Oskarżać każdy może jak nie ma na to dowodu,
moje życie jest stabilne, nic nie zachwieje mi toru.
Opuszczam ciemnicę, chcę lśnić jak jakaś gwiazda,
to nie pora na ciszę, więc spełniana jest pasja.
Nie chcę więcej Cię słyszeć, bo używasz kłamstwa,
kolejny tekst sobie piszę, żeby w końcu coś nagrać.
Opisuję swoje życie całe, bo to jest czysta rapgra,
jeśli zechcę to będę na szczycie, to jest praca własna.
Romantyczny musiał w końcu odejść, by zrobić miejsce dla Granda,
zakończone wszystkie bliskie myśli o niej, bym za nią nie płakał.
Grand to bardzo wyjątkowy człowiek, wykorzystana szansa,
kolejna noc a ja nie zamykam powiek,
nie dopada mnie chandra.
No i na szczęście zażywam swój lek,
czeka mnie kolejna dawka,
potrzebuje więcej chcę przeżyć sen,
by pogłębiła się zajawka.
W końcu biję me serce, nie potrzebuję przerw, i zapełniana jest kartka,
moje życie jest piękne mam własny cel, ta sytuacja jest rzadka.
Dlatego teraz pobiegnę, by wzmocnić się, zaczyna się warta,
moje słowa są pewne, jeśli coś wiem,
tak jest u Granda!