Gruby Mielzky: Zbyt Prawdziwy
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Gruby Mielzky: Zbyt Prawdziwy
nigdy nie byłem typem gwiazdy
każdy kto zna to poświadczy
ludzi wokół mam
czy pada grad
czy razi nas blask
który to już raz mi się farci
mówią mi ze mam sporo kabzy
patrzę wokół i nie mogę sie dopatrzyć
ale mi starczy
się uśmiecham ide obok takich jak ty
bez szansy na to że rap dzieci mi wykarmi
lub że dla paru ludzi będę fajny
lub ze dorzucą mnie do meblościanki
jak antyk, jak tamtych
serum prawdy chcą pic z mojej szklanki
myślą ze wypiją moje flow i fajne fanty
tańczą panny
ja nie wyłażę z wanny
a moje życie to jebane
jak se zając czas dziś
nigdy nie byłem typem gwiazdy
tali VIP a na Kempie na normalnym
daje flaszki ziomalom w pierwszym rzędzie
5 lat temu sam pizgałem se kolędę
i było pięknie
bogu dzięki ze nie zawinęli w ER-kę
trochę cierpień dałem bliskim przez uczelnie
trochę więcej przez butelkę
dziś sam stercze i patrzę na lustro
pęknie jak serce
myślę częściej o tym co jest najważniejsze
i o tym kim jestem
głębiej pod skóra mam przestrzeń
tęsknie za t7ym jak było wcześniej
nim wkręcę się w pętlę wydarzeń
i klęskę swych marzeń ogłoszę przed światem
to będę się śmiał nawet kiedy wyprowadzą mnie na rzeź
bp rap u mnie zawsze był rapem
jestem zbyt prawdziwy
żeby żyć na niby
kiedy dziś nas widzisz
parę płyt zza szyny
parę płyt, parę liczb, parę blizn
to mój cykl, to mój tryb, to mój szyfr
jestem zbyt prawdziwy
żeby żyć na niby
kiedy dziś nas widzisz
parę płyt zza szyny
parę płyt, parę liczb, parę blizn
to mój cykl, to mój tryb, to mój szyfr
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
nigdy nie byłem typem wzorca
często słyszę że podążam śladem ojca
moja siostra ma już dziecko
ja bez końca walę 4 paki w weekend
jak na all stars
wale bomby
ludzi myślą ze to wojna
zrzucę, nim historia ma dobiegnie końca
znam ulice którym brakowało słońca
a jakoś się kulało: od miesiąca do miesiąca
i choć żaden z nas nie biegał w nowych forsach
nie mieliśmy stu powodu by się dąsać
bita piącha wieczorami koło dworca
strząsam popiół i uśmiecham twarz
bo choć forsa była wielokrotnie gorsza
na zabawę stykał piątak w twoich szortach
nie czuliśmy żadnych braków
słucham Volta
kto dziś wymiata jak DWA?
JA!
wyśmiewali mnie dopiero gdy w to wszedłem
całe życie przepisałem na tę pętlę
a respekt był jedynym względem
dla którego rymy lepiłem pod bęben
po co mówisz co dla ciebie ciężkie
o tym jaka kiedyś przeżywałeś mękę
bo w życiu są piękne momenty
resztę pieprzyć
poza tym jestem zmienny
jestem zbyt prawdziwy
żeby żyć na niby
kiedy dziś nas widzisz
parę płyt zza szyny
parę płyt, parę liczb, parę blizn
to mój cykl, to mój tryb, to mój szyfr
jestem zbyt prawdziwy
żeby żyć na niby
kiedy dziś nas widzisz
parę płyt zza szyny
parę płyt, parę liczb, parę blizn
to mój cykl, to mój tryb, to mój szyfr
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
każdy kto zna to poświadczy
ludzi wokół mam
czy pada grad
czy razi nas blask
który to już raz mi się farci
mówią mi ze mam sporo kabzy
patrzę wokół i nie mogę sie dopatrzyć
ale mi starczy
się uśmiecham ide obok takich jak ty
bez szansy na to że rap dzieci mi wykarmi
lub że dla paru ludzi będę fajny
lub ze dorzucą mnie do meblościanki
jak antyk, jak tamtych
serum prawdy chcą pic z mojej szklanki
myślą ze wypiją moje flow i fajne fanty
tańczą panny
ja nie wyłażę z wanny
a moje życie to jebane
jak se zając czas dziś
nigdy nie byłem typem gwiazdy
tali VIP a na Kempie na normalnym
daje flaszki ziomalom w pierwszym rzędzie
5 lat temu sam pizgałem se kolędę
i było pięknie
bogu dzięki ze nie zawinęli w ER-kę
trochę cierpień dałem bliskim przez uczelnie
trochę więcej przez butelkę
dziś sam stercze i patrzę na lustro
pęknie jak serce
myślę częściej o tym co jest najważniejsze
i o tym kim jestem
głębiej pod skóra mam przestrzeń
tęsknie za t7ym jak było wcześniej
nim wkręcę się w pętlę wydarzeń
i klęskę swych marzeń ogłoszę przed światem
to będę się śmiał nawet kiedy wyprowadzą mnie na rzeź
bp rap u mnie zawsze był rapem
jestem zbyt prawdziwy
żeby żyć na niby
kiedy dziś nas widzisz
parę płyt zza szyny
parę płyt, parę liczb, parę blizn
to mój cykl, to mój tryb, to mój szyfr
jestem zbyt prawdziwy
żeby żyć na niby
kiedy dziś nas widzisz
parę płyt zza szyny
parę płyt, parę liczb, parę blizn
to mój cykl, to mój tryb, to mój szyfr
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
nigdy nie byłem typem wzorca
często słyszę że podążam śladem ojca
moja siostra ma już dziecko
ja bez końca walę 4 paki w weekend
jak na all stars
wale bomby
ludzi myślą ze to wojna
zrzucę, nim historia ma dobiegnie końca
znam ulice którym brakowało słońca
a jakoś się kulało: od miesiąca do miesiąca
i choć żaden z nas nie biegał w nowych forsach
nie mieliśmy stu powodu by się dąsać
bita piącha wieczorami koło dworca
strząsam popiół i uśmiecham twarz
bo choć forsa była wielokrotnie gorsza
na zabawę stykał piątak w twoich szortach
nie czuliśmy żadnych braków
słucham Volta
kto dziś wymiata jak DWA?
JA!
wyśmiewali mnie dopiero gdy w to wszedłem
całe życie przepisałem na tę pętlę
a respekt był jedynym względem
dla którego rymy lepiłem pod bęben
po co mówisz co dla ciebie ciężkie
o tym jaka kiedyś przeżywałeś mękę
bo w życiu są piękne momenty
resztę pieprzyć
poza tym jestem zmienny
jestem zbyt prawdziwy
żeby żyć na niby
kiedy dziś nas widzisz
parę płyt zza szyny
parę płyt, parę liczb, parę blizn
to mój cykl, to mój tryb, to mój szyfr
jestem zbyt prawdziwy
żeby żyć na niby
kiedy dziś nas widzisz
parę płyt zza szyny
parę płyt, parę liczb, parę blizn
to mój cykl, to mój tryb, to mój szyfr
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
jestem zbyt prawdziwy
Tłumaczenie piosenki
Gruby Mielzky: Zbyt Prawdziwy
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Gruby Mielzky: Zbyt Prawdziwy
-
Tylko Nutka
- Gruby Mielzky
-
Jak nie dzisiaj
- Gruby Mielzky
-
To jest __
- Gruby Mielzky
-
Za
- Gruby Mielzky
-
Nowy Klasyk
- Gruby Mielzky
Skomentuj tekst
Gruby Mielzky: Zbyt Prawdziwy
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Pierwsza miłość
Genzie
„Czułem, że muszę zagadać To nie była łatwa sprawa Naszła mnie lekka obawa Nie ma co się zastanawiać Serce mi bije za szybko Tylko piszemy, widzę cię za szybką Kiedy znajdziemy się blisko Emocje”
-
Mama (piosenka z 'Mam talent')
Bartek Wasilewski
„Bartek Wasilewski wykonał ten utwór w programie "Mam talent". Życie ma psychikę że odbiera czasem mowę twoje oczy tak piękne prawie jak karmelowe ja jestem twoim synem zawsze będę pamiętał ja”
-
I że czuje się sam - feat. Michał Szczygieł (prod. Michał Głomski)
Julia Rocka
„Znowu dzwonił do mnie w nocy i wysyłał wiadomości, których mam już dosyć. (Oooo) Nie chcę dłużej tego znosić, nigdy nie zrozumiem o co jej w sumie tak naprawdę chodzi. (Oooo) To nie trwało za dłu”
-
Chłopiec - feat. Patrycja Markowska, Sarius (prod. Zalucki)
Sebastian Fabijański
„Mamo zobacz jak twój syn już dziś nie płacze Bo jestem ponad, a błędy biorę na klatę Szukam Boga tam gdzie czeka tylko Diabeł By z dna wyciągać tych, co widzieli mój upadek Ale wstałem. Idę dalej,”
-
Och i ach
Sylwia Grzeszczak
„Siadam, bo już się zaczął film Zobaczmy go do końca dziś Nasze historie z kilku lat O czym to jest? No, powiedz sam Ten dla dorosłych świat nas zwiódł Co chwilę chciał coś mieć na już Jakąś prze”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- zbyt prawdziwy tekst●
- mielzky zbyt prawdziwy tekst●
- gruby mielzky zbyt prawdziwy tekst●
- zbyt prawdziwy mieltzky●
- nie bylem typem gwiazdy●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Seem An I
- PJ Harvey
-
Na pierwszy znak - Przesłuchania w ciemno | The Voice Kids Poland 7
- Lena Ptaszyńska
-
Doctor (Work It) - feat. Miley Cyrus
- Pharrell Williams
-
1+1 - Przesłuchania w ciemno | The Voice Kids Poland 7
- Michell Siwak
-
Miłość jest ślepa
- Sanah
-
Un-Break My Heart - Przesłuchania w ciemno | The Voice Kids Poland 7
- Marta Mąka
-
Aleyhime
- Bengü
-
Mam koleżankę (prod. Michał Głomski)
- Julia Rocka
-
Use Your Body
- DA PUMP
-
Now I'm Sure
- Chris Norman
Reklama
Tekst piosenki Zbyt Prawdziwy - Gruby Mielzky, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Zbyt Prawdziwy - Gruby Mielzky. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Gruby Mielzky.
Komentarze: 0