Jagoda: Bo miłość okrutna potrafi być

Miłość nie zna granic .
Ide ciemnym korytarzem na głowie kaptur mam założony .
Może zobaczę cię na końcu tej krętej drogi. I wkońcu przekonam , że na mojej drodze do serca twego nie ma żadnej przeszkody .
Ale widze dziewczynę bez granic, która gra ze mną w chuja. Przeprosin nie przyjmę , bo z serca ciebie na żywca raczej nie wyjmę


Ooo (.!) zobacz teraz co zrobiłam . Wzięłam żyletke i trochę się nią pobawiłam. Kilka cięć to nie wystarczy .!
Leci krew po ręce , ale to nie zagoi mojej rany. W sercu obraz twój a w oczach łzy. Bo to już nie wróci , te kilka chwil. Czasami mam dość i sięgam po żyletke , żeby wyładować tą złość , ale tak się nie da. Jedynym lekarstwem jest nowa szansa by móc odbudować , to czego mi teraz potrzeba.

Teraz prosze cię o jedną szczerą rozmowe , ale to chyba nie ma sensu. Ty masz kogoś a moje życie jest bez sensu . Teraz tylko szczere słowo może i zagoi moją rane. Ale wiem , że jak narazie o tobie mysleć nie przestane. Nie wiem co się ze mną stało , ale po upływie kilku chwil wszystko się zjebało. Wiem , że brakuje mi ciebie , ale ty już masz do kogo pisać , gdy jesteś w potrzebie. A ja.?! Czarna dzisiaj smutną historię zagra. Bo ta twoja zagrywka owineła mnie wokół palca . Dziewczyna poprostu się zauroczyła. A powiedz mi , co ty zrobiłas.? Poprostu zostawiłas . ! Myślałaś , że jesteś niczemu niewinna a tak naprawdę wszystkiemu zawiniłaś. Czarna myślała , że zawsze to co powie czy zrobi jest źle i tobie to nie pasuje. A tak nie było , bo zobacz teraz, jej życie o 360 stopni się odwróciło . Wystarczyło kilka sms - ów i te spotkania i te rozmowy. Ale czy ktoś na porażke odrazu jest gotowy.? Uwież mi , że nie. Czarna chciała dobrze a wyszło jej źle. A na koniec dodam , że nie wierzcie dziewczyną , które mówią inaczej a potem robią co innego. Bo zobacz ziomek , co Czarnej wyszło z tego. Zależalo jej na pewnej osobie i była pewna , że wyjdzie jej to. A kurwa tylko zjebało się wszystko . .!


Ooo(.!) zobacz teraz co zrobiłam . Wzięłam żyletke i trochę się nią pobawiłam. Kilka cięć to nie wystarczy .!
Leci krew po ręce , ale to nie zagoi mojej rany. W sercu obraz twój a w oczach łzy. Bo to już nie wróci , te kilka chwil. Czasami mam dość i sięgam po żyletke , żeby wyładować tą złość , ale tak się nie da. Jedynym lekarstwem jest nowa szansa by móc odbudować to czego mi teraz potrzeba.