Kali: Ziele
Tekst piosenki
Tekst piosenki
Kali: Ziele
Ziele, codziennie z ziomalami mielę
Mam taki haj, że unoszę się nad ziemię
Babilon znowu trzepie me kieszenie
A ja mam legalne ziele, whoy
I już mi go nie zabiorą
Cannabis Ganja Mafia plon
Dym wyżej niż policyjny dron
Ciągle palimy te ziele
Lato WWA, palimy w CLA z Plankiem
Na dworcu PKP
Żegnamy się, lecz nie blantem
Zanim zbiłem pionę
Na zol odłożyłem plecak
Jak spierdolił nam pociąg
To już czułem, że coś nie tak
Łapię za telefon - mówię:
Wracaj Planek bratku
Zabierz nas na stopa
Zabierzemy się na Kraków
Na autobanie miło palimy sporo pacanków
Aż nagle zimny pot poczułem ziomek na karku
Gdzie komputer? - w plecaku
Gdzie zioło? - w plecaku
Gdzie wszystko? - w plecaku
Stajemy na hamplu
Gdzie plecak? - w bagaju
Otwieram, dostaję szału
Przejebałem tu na haju moje
Moje, moje, moje...
Ziele, codziennie z ziomalami mielę
Mam taki haj, że unoszę się nad ziemię
Babilon znowu trzepie me kieszenie
A ja mam legalne ziele, whoy
I już mi go nie zabiorą
Cannabis Ganja Mafia plon
Dym wyżej niż policyjny dron
Ciągle palimy te ziele
Dzwonię do Łukasza, wielkiej klasy gitarzysta
Siedzi obok Micha, mówię "Mordy, ale przypał"
"W plecaku mam ziele legal, biegnij je odzyskać"
Jak zgłosił się po plecak go zgarnęła Opaczewska
Zanim to się stało zawinęli go do suki
Jebało w niej ganją, naruszyli me pakunki
"Panowie oddajcie, to kolegi jest lekarstwo
Bez tego nie może żyć, bez tego nie może zasnąć"
Dzwonię z autobahny na Facetime'ie
A przy ziomku widzę mundurową psiarnię
Zadają mi pytania typu gdzie ja teraz jestem
Ej, burki oddajcie to, mam receptę
Moje, moje, moje...
Ziele, codziennie z ziomalami mielę
Mam taki haj, że unoszę się nad ziemię
Babilon znowu trzepie me kieszenie
A ja mam legalne ziele, whoy
I już mi go nie zabiorą
Cannabis Ganja Mafia plon
Dym wyżej niż policyjny dron
Ciągle palimy te ziele
Rano wjazd na chatę, szukali a nie znaleźli
To nie walka z narkomanią tylko dręczeni pacjenci
Dzwonie na Opaczewską "halo halo aspirancie
Chyba was popierdoliło natychmiast oddajcie ganję"
On się ze mnie śmieje, mówi, że nie odda
Ja na to "Zobaczymy" i dzwonię do Steliosa
"Halo? ale wraz z konopią papuga"
Milicja ma aurorę, nie chcą oddać jej za chuja
Na przesłuchaniu aspirant ewidentnie nie kumał
W policji mniemaniu miałem ulicznego skuna
Mentalna komuna i niejasna procedura
Sprowadziła mnie - pacjenta - bym się tłumaczył
Na psiurach
Są wyniki ekspertyzy, wsiadamy w PKP
Wszystko w normie bracie, zgadza się poziom THC
Stoimy pod komendą ze zwróconą ganją w łapie
Kali pierwszym polakiem, co mu prokurator oddał
Jego, jego, jego, ej, ej, ej
Ziele, codziennie z ziomalami mielę
Mam taki haj, że unoszę się nad ziemię
Babilon znowu trzepie me kieszenie
A ja mam legalne ziele
I już mi go nie zabiorą
Cannabis Ganja Mafia plon
Dym wyżej niż policyjny dron
Ciągle palimy te ziele
Mam taki haj, że unoszę się nad ziemię
Babilon znowu trzepie me kieszenie
A ja mam legalne ziele, whoy
I już mi go nie zabiorą
Cannabis Ganja Mafia plon
Dym wyżej niż policyjny dron
Ciągle palimy te ziele
Lato WWA, palimy w CLA z Plankiem
Na dworcu PKP
Żegnamy się, lecz nie blantem
Zanim zbiłem pionę
Na zol odłożyłem plecak
Jak spierdolił nam pociąg
To już czułem, że coś nie tak
Łapię za telefon - mówię:
Wracaj Planek bratku
Zabierz nas na stopa
Zabierzemy się na Kraków
Na autobanie miło palimy sporo pacanków
Aż nagle zimny pot poczułem ziomek na karku
Gdzie komputer? - w plecaku
Gdzie zioło? - w plecaku
Gdzie wszystko? - w plecaku
Stajemy na hamplu
Gdzie plecak? - w bagaju
Otwieram, dostaję szału
Przejebałem tu na haju moje
Moje, moje, moje...
Ziele, codziennie z ziomalami mielę
Mam taki haj, że unoszę się nad ziemię
Babilon znowu trzepie me kieszenie
A ja mam legalne ziele, whoy
I już mi go nie zabiorą
Cannabis Ganja Mafia plon
Dym wyżej niż policyjny dron
Ciągle palimy te ziele
Dzwonię do Łukasza, wielkiej klasy gitarzysta
Siedzi obok Micha, mówię "Mordy, ale przypał"
"W plecaku mam ziele legal, biegnij je odzyskać"
Jak zgłosił się po plecak go zgarnęła Opaczewska
Zanim to się stało zawinęli go do suki
Jebało w niej ganją, naruszyli me pakunki
"Panowie oddajcie, to kolegi jest lekarstwo
Bez tego nie może żyć, bez tego nie może zasnąć"
Dzwonię z autobahny na Facetime'ie
A przy ziomku widzę mundurową psiarnię
Zadają mi pytania typu gdzie ja teraz jestem
Ej, burki oddajcie to, mam receptę
Moje, moje, moje...
Ziele, codziennie z ziomalami mielę
Mam taki haj, że unoszę się nad ziemię
Babilon znowu trzepie me kieszenie
A ja mam legalne ziele, whoy
I już mi go nie zabiorą
Cannabis Ganja Mafia plon
Dym wyżej niż policyjny dron
Ciągle palimy te ziele
Rano wjazd na chatę, szukali a nie znaleźli
To nie walka z narkomanią tylko dręczeni pacjenci
Dzwonie na Opaczewską "halo halo aspirancie
Chyba was popierdoliło natychmiast oddajcie ganję"
On się ze mnie śmieje, mówi, że nie odda
Ja na to "Zobaczymy" i dzwonię do Steliosa
"Halo? ale wraz z konopią papuga"
Milicja ma aurorę, nie chcą oddać jej za chuja
Na przesłuchaniu aspirant ewidentnie nie kumał
W policji mniemaniu miałem ulicznego skuna
Mentalna komuna i niejasna procedura
Sprowadziła mnie - pacjenta - bym się tłumaczył
Na psiurach
Są wyniki ekspertyzy, wsiadamy w PKP
Wszystko w normie bracie, zgadza się poziom THC
Stoimy pod komendą ze zwróconą ganją w łapie
Kali pierwszym polakiem, co mu prokurator oddał
Jego, jego, jego, ej, ej, ej
Ziele, codziennie z ziomalami mielę
Mam taki haj, że unoszę się nad ziemię
Babilon znowu trzepie me kieszenie
A ja mam legalne ziele
I już mi go nie zabiorą
Cannabis Ganja Mafia plon
Dym wyżej niż policyjny dron
Ciągle palimy te ziele
Tłumaczenie piosenki
Kali: Ziele
Nie ma jeszcze tłumaczenia dla tego utworu
Bądź pierwszy i dodaj swoje tłumaczenie
Reklama
Reklama
Inne teksty wykonawcy
Kali: Ziele
-
JAK BOSS
- Kali
-
MIĘDZY NAMI
- Kali
-
SMUTNE MELODIE
- Kali
-
WYJ3BAN3
- Kali
-
ZŁA ENERGIA
- Kali
Skomentuj tekst
Kali: Ziele
Pisz jako Gość
4000 znaków do wpisania
Twój komentarz może być pierwszy
Reklama
Reklama
Polecane na dziś
Teksty piosenek
-
Pierwsza miłość
Genzie
„Czułem, że muszę zagadać To nie była łatwa sprawa Naszła mnie lekka obawa Nie ma co się zastanawiać Serce mi bije za szybko Tylko piszemy, widzę cię za szybką Kiedy znajdziemy się blisko Emocje”
-
Mama (piosenka z 'Mam talent')
Bartek Wasilewski
„Bartek Wasilewski wykonał ten utwór w programie "Mam talent". Życie ma psychikę że odbiera czasem mowę twoje oczy tak piękne prawie jak karmelowe ja jestem twoim synem zawsze będę pamiętał ja”
-
I że czuje się sam - feat. Michał Szczygieł (prod. Michał Głomski)
Julia Rocka
„Znowu dzwonił do mnie w nocy i wysyłał wiadomości, których mam już dosyć. (Oooo) Nie chcę dłużej tego znosić, nigdy nie zrozumiem o co jej w sumie tak naprawdę chodzi. (Oooo) To nie trwało za dłu”
-
Chłopiec - feat. Patrycja Markowska, Sarius (prod. Zalucki)
Sebastian Fabijański
„Mamo zobacz jak twój syn już dziś nie płacze Bo jestem ponad, a błędy biorę na klatę Szukam Boga tam gdzie czeka tylko Diabeł By z dna wyciągać tych, co widzieli mój upadek Ale wstałem. Idę dalej,”
-
Och i ach
Sylwia Grzeszczak
„Siadam, bo już się zaczął film Zobaczmy go do końca dziś Nasze historie z kilku lat O czym to jest? No, powiedz sam Ten dla dorosłych świat nas zwiódł Co chwilę chciał coś mieć na już Jakąś prze”
Użytkownicy poszukiwali
Teksty piosenek
- kali ziele teksciory●
- Ziele teks●
- kali ziele ●
- Ziele codziennie z ziomalami mielę●
- kali ziele odtworz●
Reklama
Ostatnio wyszukiwane
Teksty piosenek
Wybrane
Teksty piosenek
-
Narkomanka (Spider 2024)
- Homo Twist
-
Techno porno (Spider 2024)
- Homo Twist
-
Portfel ojca (Spider 2024)
- Homo Twist
-
Open your Cha Cha (Spider 2024)
- Homo Twist
-
Coś (Spider 2024)
- Homo Twist
-
Norwid (Spider 2024)
- Homo Twist
-
Spider (Spider 2024)
- Homo Twist
-
Twist again (Spider 2024)
- Homo Twist
-
Trzy kurwy świata pieniądza (Spider 2024)
- Homo Twist
-
Oni zaraz przyjdą tu (Spider 2024)
- Homo Twist
Reklama
Tekst piosenki Ziele - Kali, tłumaczenie oraz teledysk. Poznaj słowa utworu Ziele - Kali. Znajdź teledyski, teksty i tłumaczenia innych piosenek - Kali.
Komentarze: 0