Tomolly & glitch bladé: BULLET TIME

[HOOK; Tomolly.]
Ona chce dick in a belly
Ona chce perc, percypilly
Chcemy mieć sex, extra Henny
Wizja nasza już jest blurry

Suck my dick, duży plik, chce zimny wrist
Fuck them kids, ułóż lips, wiem chcesz wytrysk
Suck my dick, bullet time, ty nie przyspieszaj nam
Kule mam, strzelam tam, Ballon D'or wygram

[Verse; Tomolly.]
You don't need me, zrobiłem swoje leave me,
Powinienem cieszyć się a jednak mnie to dziwi
Kiedyś leniwi, dzisiaj czacha dymi,
Marzenia sądź za zbrodnie, ale mam swoje alibi

Zawsze pracowałem, choć nie miałem wiele job
Obczajam od dołu Ciebie, patrzę aż po top
Proszę Ciebie nie budź we mnie dzisiaj swego slatt
Aim assistance wyłączamy kiedy ty na dot

Czemu tak dziwnie gadasz, przecież znamy się od lat?
Musisz się oszczędzać, bo wyglądasz już jak wrak
Nie dopuść do tego by wszystko straciło smak
Duży kubek, duży blant do ściany gadam sam wtf

[Verse; glitch bladé]
Ej, co tam masz?
Powiedz mi
W co Ty grasz?
Zastopuj dziś
Co tam masz?
Powiedz mi
W co Ty grasz?
Zastopuj dziś

Czas pojąć bullet time
Już czas by zrobić szmal
Czas wreszcie skończyć stan
Ten, który zniszczył plan

Oczy mam tak wielkie, jeszcze nie widziałem voodoo
Coś mnie kłuje w boku mocno chyba pójdę lulu
Z rana pustka, co mam robić? znowu voidzik urósł
Co mam robić? znowu nie wiem, może powie mi guru

Teraz patrzę na swój los to cios
Z przed mych oczu tylko widać cross
Duży Bentley na obrazku wciąż
Między palce woda, mam już dość!

[Verse; Tomolly.]
Dla niej talent throat deep
Nakurwia mi back flip, front split
Big bag wolę nie backpack, choć na back mam backpack Prada
Wypiłem pint of Act', big gas palę nie bubble guma